Wstęp
Prawie każdy producent płyt głównych ma już w swojej ofercie model przeznaczony
dla 64-bitowej platformy. Jedne są lepsze, jedne gorsze. Wybór jest jak na razie
dość trudny. Nie do końca poznany rynek powoduje trudności z dokonaniem
właściwego wyboru. Test, który mam okazję Wam zaprezentować przedstawia 2 płyty
z 754-pinową podstawką. Obie oparte są o ten sam chipset. Obie są podobnie
wyposażone. Która z nich jest lepsza? Jak zawsze w moich testach zastanawiać się
będziemy, czy warto wydać więcej, jeśli można wydać mniej ;) Odpowiedź dla
niektórych jest prosta. Jednak właśnie Ci mogą być zaskoczeni…

Wprowadzając na rynek nową wersję chipsetu nForce3 oznaczoną przyrostkiem 250,
nVidia wyeliminowała kilka niedociągnięć poprzednika, czyli nForce3 150. Nowa
rewizja daje już pełne wsparcie dla HT 800MHz. Niektóre jej wersje nawet 1000MHz
(Ultra). Posiada również zintegrowany kontroler SATA z RAID oraz ośmiu portów
USB 2.0. Dodatkowo w wersji nForce3 250Gb mamy do czynienia ze zintegrowanym
kontrolerem Gigabit Ethernet, co stanowi zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż
komunikacja chipsetu z kontrolerem za pomocą magistrali PCI. Jest to ogólnie
rzecz biorąc układ znacznie wydajniejszy i dający większe możliwości. Czy
producentom testowanych płyt udało się wycisnąć z tego rozwiązania wszystko to,
co można było? Przekonamy się niebawem.
Do testów staje dwójka zawodników.
Epox 8KDA3+.

oraz
MSI K8N Neo-FSR

Jeszcze przed rozpoczęciem testów wiele osób miało już swojego faworyta.
Wiadomo, po znakomitej serii płyt 8RDA3, Epox’a stawia się w czołówce. Wielu
z Was zapewne również bez zastanowienia wskazałoby tegoż właśnie producenta
jako potencjalnego zwycięzcę. Ale nie przesądzajmy od razu. Przecież MSI nie
raz już pokazywało pazury, więc może i tym razem nie obędzie się bez ostrej
walki.
Wbrew temu, co robię
przeważnie, tym razem zacznę od porównania cen.
Dzieło firmy MSI to wydatek ~289PLN. Natomiast za 8KDA3+ zapłacimy o ponad 60%
więcej, czyli aż 479PLN. Różnica jak widać jest znaczna. Czy w parze z ceną
idzie jakość, stabilność i wyposażenie? Powinno!
Znając już ceny, łatwiej
będzie nam ocenić, co każdy z producentów ma nam za te pieniądze do
zaoferowania. Ja uważam, że obaj rywale oferują dużo. Byłem mile zaskoczony
otwierając oba pudełka. Obecność „czegoś jeszcze” poza płytą główną, CD z
oprogramowaniem i ewentualnie instrukcją obsługi daje już na wstępie wrażenie
dobrze ulokowanych pieniędzy.
Nie przedłużając… zobaczmy, czym producenci nasz uraczyli;)
Epox 8KDA3+

W estetycznym, czarnym pudełku z rączką otrzymujemy naszego nowego Epox'a.
Oprawą graficzną producent zapewne sugeruje nam, że mamy do czynienia z mocnym
sprzętem.

Wewnątrz pudełka
znajdujemy naprawdę sporo dodatków. Są tu m.in. dobrze wykonane okrągłe
kable IDE (giętkie i podatne na układanie),
zewnętrzne porty
USB na śledziu, taśma FDD (zwykła), estetyczne, szare kable SATA, port COM i
port gier na śledziu, a w dodatkowym "Power Pack'u" małe radiatorki oraz
śrubokręt!

MSI K8N Neo-FSR

Tutaj równeż estetyczne pudełko. Ciekaw jestem tylko, dlaczego
90% producentów na pudełkach umieszcza statki kosmiczne... W środku również
czeka na nas sporo dodatków. Okrągłe kable (sztywne i brzydkie, ale są...),
kable SATA, zewnętrzne porty USB, "blacha" na porty, instrukcja (bardzo
obszerna) oraz zestaw sterowników na CD i dyskietce.

Przejdźmy zatem do omawiania odrobinkę ważniejszych spraw niż np.
fakt otrzymania śrubokręta;) Na pierwszy rzut niech pójdzie to, z czym mamy do
czynienia na samym początku…
Wygląd i instalacja
Obaj producenci
wyszli z zupełnie różnych założeń. MSI zdaje się uwzględniać gusty
nowoczesnych maniaków moddingu. K8N Neo jest delikatnie rzecz ujmując… ładna!
Może jeszcze nie jest to DFI Lanparty, ale całość prezentuje się naprawdę
wytwornie. Czarny laminat to coś, co misie lubią najbardziej.
.jpg)
Radiatory, większe niż dodane do zestawu rywala, już są
"zaaplikowane". W czasie pracy były naprawdę ciepłe.

Kolorowo tu. Dodatkowo jest gdzie podpiąć wentylatory (są 4
porty, w tym 1 z regulacją prędkości).
Epox zdaje się wychodzić z założenia iż „nie szata zdobi …płytę”. Czyżby
pewność innych zalet tak zadziałała? Tradycyjny zielony (odcień leśny;)) laminat
nie przykuwa zbytnio uwagi. Ot, taka sobie zwyczajnie wyglądająca płyta. Żadnych
fajerwerków, lecz nie można też niczego zarzucić. Wszystko wygląda elegancko i
porządnie. Jak na płytę główną, oczywiście.

Takie rozmieszczenie gniazd zasilania nie jest rozwiązaniem
wygodnym... Tym bardziej, że trzeba mieć naprawdę drobne palce, żeby wpiąć
jeszcze wtyk wentylatora CPU.

Cztery porty SATA u dołu
płyty. Dwa kolejna znajdują się tuż obok gniazda AGP.
.jpg)
Instalacja obu płyt była
bardzo prosta. Wprawdzie śrubek montażowych nie otrzymujemy w żadnym z
zestawów, jednak takowe dostaliśmy zapewne z obudową. W przypadku Epox’a
dołączona blaszka osłaniająca porty wykonana jest trochę dokładniej. Pasuje
jak ulał, nie sprawia problemów. W MSI zauważyłem drobne niedociągnięcia.
Trzeba było użyć większej siły, aby jakotako dopasować ją do otworu w
obudowie. Jest to jedynie drobny szczegół, którego negatywne oddziaływanie
można zauważyć jedynie w ilości czasu potrzebnego do instalacji.
Przejdźmy do konkretów. Na początek –
BIOS.
BIOS w obu przypadkach jest
stosunkowo przejrzysty. Każdy tu chyba prędzej czy później trafi.
Zaawansowani użytkownicy tuż po pierwszym uruchomieniu komputera,
początkujące – zapewne kiedyś z ciekawości;) Zobaczmy więc co nas czeka.
Epox
8KDA3+

Zmiana napięcia procesora
ma charakter stopniowy, co 0.05V.

Zarządzanie RAID, SATA,
itp. nikomu nie sprawi problemu.

MSI K8N Neo FSR

Sterowanie mnożnikiem w
zakresie 4-11 co 0.5. Łatwo i przyjemnie ;)

Oprogramowanie
Obie płyty dają nam możliwość
osiągnięcia szybkiej „gotowości” systemu. Instalacja potrzebnych sterowników
zajmuje jedynie kila chwil.
Epox 8KDA3+
Po włożeniu płyty ukazuje się
ekran powitalny, w którym możemy wybrać jeden z dwu możliwych sposobów
instalacji. Wybranie pierwszego powoduje szybką i bezobsługową instalację
wszystkich potrzebnych sterowników i programów. Druga pozwala wybrać nam co
dokładnie chcemy, aby znalazło się na naszym dysku. Ja polecam opcję pierwszą.
Wszystko przebiega szybko i sprawnie, a co warto zaznaczyć – wystarczy jeden
restart komputera. W przypadku instalacji indywidualnej jest on wymagany (a
raczej wymuszany) kilkukrotnie.
MSI K8N Neo
FSR
Tutaj sprawa wygląda bardzo
podobnie. Kilka kliknięć i nasza płyta ma już wszystko to, czego potrzebuje do
prawidłowego działania. Ponadto automatycznie instalowany jest zestaw „diagnostyczno-ustawczy”.
DigiCell oraz CoreCenter daje nam naprawdę sporo możliwości. Co najciekawsze
daje nam dostęp do regulacji czysto „biosowych” opcji z poziomu systemu. To też
zmiana napięć, częstotliwości FSB, czy też wł./wył. Cool&Quiet jest teraz
dostępna również dla tych, dla których wejście do BIOSU to sport extremalny.




Kontrola dźwięku
Osobno warto omówić
„udźwiękowienie” naszych rywalek. W obu przypadkach sterowanie właściwościami
dźwięku wygląda identycznie. Mamy do czynienia z systemem 7.1, którego
brzmieniem możemy w łatwy sposób zarządzać zaraz po kliknięciu na odpowiednią
ikonkę na tacce systemowej. Naszym oczom ukazuje się panel kontrolny Realtek’a,
z sześcioma zakładkami. Możemy tutaj wybierać spośród wielu pre-ustawień
graficznego korektora dźwięku, wielu wcześniej zaprogramowanych efektów
dźwiękowych (EAX), możemy zarządzać ustawieniami poszczególnych kanałów, itd.
Wszystko jest oznaczone i opisane w taki sposób, żeby żaden, nawet najbardziej
początkujący użytkownik, nie miał problemów z dobraniem odpowiadających mu
ustawień.
Dźwięki dobiegające z głośników w obu przypadkach brzmią naprawdę dobrze. Jak na
zintegrowaną „dźwiękówkę” system tutaj zastosowany zdaje egzamin naprawdę
wzorowo. Co do jakości dźwięku zastrzeżenia mogą mieć audiofile z krwi i kości;)
Przeciętnemu użytkownikowi wystarczy ona na pewno.



Testy
Poza testowanymi płytami w
naszym porównaniu wystąpili:
Procesor:
AMD Athlon64 3200+
Karta
graficzna: Prolink GF FX5200 Ultimate @ 310/600
Pamięć:
Kingmax Ex.
PC3200
Dyski i napędy:
Seagate Barracuda 40GB 7200.2; TEAC DVD-Rom; FDD
Zasilacz:
Akasa PaxPower AK-P400FG 400W
Nie owijając w bawełnę przejdę
od razu do uzyskanych rezultatów. Dla wielu będą zaskoczeniem, ale podobno
element zaskoczenia to, co wielu lubi najbardziej.


Wyniki tego testu wskazują
2-5% przewago MSI. Niby niewiele, aczkolwiek walka toczy się o każdy punkt.


W tym wypadku różnica jest prawie identyczna. 5% i ani odrobinę
więcej. Jednak nie przesądzajmy jeszcze o ostatecznym wyniku.


Różnice w testach pamięci
są znikome. Dodatkowo na fakt ten ma niestety to, iż w teście wzięły udział
moje starszawe już i nienajlepsze pamięci. W przypadku pamięci
"wyczynowych" można by spodziewać się znacznie lepszych wartości.


Jak widać dobra płyta główna ucieszy również graczy. Nie są to
porażające różnice, jednak dla znacznego grona maniaków liczy się każde
dodatkowe 0.5 fps.


Czy tego się
wszyscy spodziewali? Wątpie. Miłe zaskoczenie zafundowane nam przez MSI jest
o tyle milsze, że już wiemy, że cena jest zachęcająca...
Overclocking
Tutaj jedynie pokrótce
zaznaczę parę rzeczy. Nie miałem niestety możliwości (czasowych i
sprzętowych), aby dogłębnie zająć się wyciskaniem siódmych potów z
testowanych konfiguracji. Ograniczyłem się jedynie do sprawdzenia
maksymalnej stabilnej wartości FSB dla standardowego mnożnika (x11) przy nie
zmienionym napięciu procesora. Obie płyty osiągnęły wartości mniejsze od
spodziewanych. Najprawdopodobniej to wina moich lichych pamięci:)
Obie płyty "wstają" przy wartości 230x11, jednak z uruchomieniem systemu
przy tych wartościach było bardzo dużo problemu. Ostatecznie MSI pokonało
Epox'a o 4MHz uruchamiając system i działając na ustawionych 227x11.
Nie brałbym tego wyniku jednak jako przewagi płyty MSI... Wiele jest źródeł
informujących wręcz o biciu rekordów na 8KDA3+. Równie wiele informuje o
mizernej podkręcalności K8N Neo.
Warto tu
jednak zaznaczyć, iż zupełny laik w dziedzinie OC znajdzie w K8N Neo-FSR
mały powód do radości. Otóż w omawianym wcześniej panelu sterującym
wystarczy wcisnąć "AUTO", aby wartość FSB ustaliła się automatycznie do
wartości stabilnej. Wygląda to tak, że wartość zmienia się o 1MHz aż do
wstrzymania systemu, po czym następuje Reset komputera. Ostatnia stabilna
wartość zostaje zapisana.
|
|
Stabilność
No i tutaj przychodzi
rozczarowanie. Podczas gdy Epox 8KDA3+ jest jak skała, MSI K8N Neo-FSR ma w
tej dziedzinie poważne problemy... Podczas normalnej pracy, przy
standardowych ustawieniach nagły reset komputera był dla mnie po prostu
szokujący. Zdarzył się raz, ale o ten cały jeden raz za dużo. Przy
"podkręconych" ustawieniach takie zdarzenia miały miejsce jeszcze kilka
razy. Po takich wynikach testów, nagły zimny prysznic był zupełnie
niepotrzebny. Szkoda, że tak dobrze zapowiadający się produkt zawiódł w tak
ważnej kwestii. Dodatkowo podczas wytężonej pracy płyta MSI... skwierczy!
Słyszałem o takich przypadkach, lecz doznanie tego na żywo było czymś
naprawdę dziwnym... No i nieprzyjemnym, gdyż dźwięk ów wcale nie był cichy.

Podsumowanie
Cóż... trudno jest
mi jednoznacznie wskazać zwycięzcę. Chyba mimo wyników testów skłaniałbym się ku
produktowi Epox'a. Może przez to, że twardy i stabilny jak skała, może dlatego,
że jest... przewidywalny. Trudno jednym zdaniem to określić. W stosunku MSI K8N
mam mieszane. Początkowy entuzjazm został skutecznie zgaszony. Zapewne znajdą
się fani i jednej i drugiej płyty. Wybór jest trudny przede wszystkim ze względu
na koszty. Wprawdzie Epox obdarowuje nas dodatkowym wyposażeniem, ale jego cena
przewyższa o 60% też nieźle wyposażonego rywala. Za to mniej stabilnego... No
właśnie. "Tanie mięso psy jedzą..." czy "Tania płyta jest dobra, bo jest dobra i
tania"... które przysłowie jest Ci bliższe w tym przypadku?
Epox
8KDA3+
Plusy:
+ stabilność
+ liczne
wyposażenie dodatkowe
+ wysoka jakość
wykonania powyższego wyposażenia
+ jakość i
obsługa zintegrowanego dźwięku
+ funkcje
+ wszystkie
zalety chipsetu nForce3 250GB
Minusy:
- cena
- "zwykły"
wygląd
MSI K8N Neo-FSR
Plusy:
+ wszystkie zalety chipsetu nForce3 250GB
+ stosunek
wydajność/cena
+ cena
+ jakość i
obsługa zintegrowanego dźwięku
+ funkcje
+ oprogramowanie
sterujące
Minusy:
- stabilność
- jakość
dodatkowego wyposażenia
- "nieprzewidywalność"
-
głośna praca (skwierczenie)
Autor: Andrzej "Saiha" Federowicz-Szary
Sprzęt do testów dostarczyła firma 4speed.pl z Wrocławia
ul. Poniatowskiego 7d
50-326 Wrocław
tel.
+71 79 15 925
fax +71 79 15 927
e-mail:
info@4speed.pl
|